niedziela, 3 sierpnia 2014

burza

Dzień 86
Upalna niedziela. Nawet ja miłośniczka takiej pogody odczuwam zmęczenie. Ale popołudniu przyszła burza. Nie byle jaka! Aż się bałam. Grzmiało, błyskało i potężnie lało. Przez parę godzin, więc jest szansa, że odczujemy to w powietrzu i będzie można trochę odetchnąć. A tak w ogóle to leniwie i filmowo.


1 komentarz:

  1. Oj, nad morzem też była burza z urwaniem chmury, jak raz piorun grzmotnął, to przez 2 godziny światła nie było, no i mała powódź była

    OdpowiedzUsuń

Zostaw proszę ślad po sobie :) Jeśli nie masz konta Google i nie wiesz jak komentować (też miałam z tym problem ;)) proponuję wybrać opcję Nazwa/adres URL. W polu z nazwą możesz wpisać swoje imię lub nick.