Zastanawiałam się co też to może być. Nie mogłam zasnąć więc chwyciłam okulary i zwlokłam się z łóżka patrzeć, cóż to nie daje mi spać po nocy. Okazało się, że malują pasy na naszej ulicy…Też sobie porę znaleźli :/ Do tej pory malowali koło 24˚˚ - wtedy jeszcze nie śpię – ale nie spać koło 3 w nocy to lekka przesada…Momentami udawało mi się przysnąć, ale tylko na chwilę. W pewnym momencie zaległa cisza…ucieszyłam się niezmiernie, wtuliłam głowę w poduszkę…a tu nagle:
BRYMBRYMBRYM PSSS BRYMBRYMBRYM PSSS….Wrrr Dopiero jak skończyli usnęłam spokojnie, kamiennym snem :O
***
Jakiś czas temu kiedy na naszym blogu widniało 40 komentarzy Kinga powiedziała do mnie:- Ej ciocia, jak będziemy miały 50 komentów to idziemy na pączka…
Ja baaardzo lubię pączki i na ową propozycję przystała z radością :D :D
Dzisiaj z Kingą poszłyśmy kupić pączusie i przy okazji nabyłyśmy prezenty dla Weroniki bo niedługo mała mądrala ma urodzinki. Po drodze Kinga ciągle mnie rozśmieszała i momentami wybuchałam śmiechem w głos, aż ludzie się za mną oglądali…hmmm… no co pośmiać się nie można??
Na koniec mojego pisania wielkie dzięki za wszystkie komentarze, bo dzięki Wam zjadłam dziś pychniastego pączusia z marmoladą…
(SzŁoDzIkI)
Roboty drogowe - faktycznie przesadzili... -_-. Aż mi ślinka poleciała na te pączki:) A pośmiać można się zawsze, ludzie różnie patrzą na roześmianych i robiących różne dziwne rzeczy, jakie mi sie nie raz zdarza robić (np. śpiewać na ulicy :)), ale najważniejsze to robić tak, żeby być w danej chwili właśnie sobą - stuprocentowym, spontanicznym i naturalnym sobą !!^_^. Pozdrawiam i życzę cichych nocy... :-)
OdpowiedzUsuń2006-09-19 22:07
Oj, joj, joj... dziekuję za dodanie mnie do linków!! :)
OdpowiedzUsuń2006-09-19 22:09
Aj, jakie Wy jesteście kochane:P. Was sie po prostu nie da nie lubic czytając Waszego bloga;*. A ja mam nową notkę www.ulotnie.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuń2006-09-20 19:58
A ja też chcę pączka ! :D
OdpowiedzUsuń2006-09-21 16:19