środa, 2 sierpnia 2006

Piraci... :) (c.Ela)

Dzisiaj byłam z Kingą, moją siostrzyczką (tą co chwaliła się wakacjami;)) i jej znajomą w kinie, na filmie „Piraci z Karaibów…” Filmik podobał mi się, ale nie będę wdawać się w szczegóły, bo może ktoś z Was się wybiera, więc nie będę psuć efektu :D Zdradzę tylko, że można się pośmiać… :)

Dzisiaj w nocy była burza…Kiedyś (w sumie jeszcze niedawno) bardzo bałam się burzy, ale na szczęście mi przeszło…Wielgachne krople stukały o parapet, błyskało i grzmiało, nie mogłam przez to spać… ale trzeba przyznać, że powietrze jest bardziej świeże i lepiej się oddycha.

….Tyle na dzisiaj….Pa, pa :)


(SzŁOdZiKi)

1 komentarz:

  1. A ja tam lubię burze;). Pozdro i dla cioci i dla siostrzenicy zapraszam ponownie do mnie www.ulotnie.blog.onet.pl Może pododajemy się do linków?
    2006-08-03 13:43

    OdpowiedzUsuń

Zostaw proszę ślad po sobie :) Jeśli nie masz konta Google i nie wiesz jak komentować (też miałam z tym problem ;)) proponuję wybrać opcję Nazwa/adres URL. W polu z nazwą możesz wpisać swoje imię lub nick.