poniedziałek, 21 sierpnia 2006

cwaniara;) (c.Ela)

W sobotę Weronika prosiła (a raczej męczyła), żebym się z nią pobawiła lalkami. W końcu uległam. Najpierw zbudowałyśmy z klocków mieszkanko, a później laleczki tam sobie mieszkały. Chyba już trochę wyrosłam z zabaw lalkami :/, ale miło jest popatrzeć jak dziecko się cieszy :). Później wieczorem Werka zaśpiewała mi taką piosenkę: „Ciocia jest fajna, ciocia jest słodka, kocham ją i lubię, ciocia jest kochana i miła, "POBAWI SIĘ JUTRO ZE MNĄ"... :D...dalszy ciąg piosenki brzmiał tak: ..."Ciocia nie będzie już taka fajna i kochana jak nie będzie się chciała ze mną bawić". :/ :/

Milusie dzieciątko nie??? Cóż to za czasy, żeby nawet siedmiolatki były takie cwane :]
No ale wyszło na to, że nie jestem już taka fajna i kochana bo wczoraj nie uległam i zabawy nie było.

Tyle na dzisiaj...


(SzŁoDzIkI)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw proszę ślad po sobie :) Jeśli nie masz konta Google i nie wiesz jak komentować (też miałam z tym problem ;)) proponuję wybrać opcję Nazwa/adres URL. W polu z nazwą możesz wpisać swoje imię lub nick.