niedziela, 17 czerwca 2012

kibice

Aktualnie krucho u mnie z czasem, dlatego znów się ociągałam z nowym postem. Zaległości nadrabiać nie będę, skupie się na tym co teraz, a ściślej mówiąc wczoraj. 
Pojechaliśmy z Jackiem do mojej siostry i szwagra, by wspólnie kibicować...  Nie lubię piłki, ale okazja wyjątkowa... wręcz nie wypadało nie dopingować NASZYCH. Wynik jaki był każdy wie,... tylko się zestresowałam i tyle ;P
 













A dziś Jacek ograł mnie w remika...
A jutro poniedziałek i znów totalny brak czasu...

4 komentarze:

  1. I ja, zwarta i gotowa czekałam na mecz... szkoda, że tak sie stało, ale atmosfera Euro nadal trwa i pozostało nam się z tego cieszyć :)
    Bardzo ładne zdjęcie :)
    Pozdrawiam i życzę przyjemnego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za zainteresowanie moim portalem o reumatoidalnym zapaleniu stawów - rezasta.net.

    Admin:)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie ma za co :) temat reumatoidalnego zapalenia stawów dotyczy mnie bezpośrednio, a Twój portal prowadzony profesjonalnie zawiera dużo przydatnych informacji i zachęca do zaglądania :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Zostaw proszę ślad po sobie :) Jeśli nie masz konta Google i nie wiesz jak komentować (też miałam z tym problem ;)) proponuję wybrać opcję Nazwa/adres URL. W polu z nazwą możesz wpisać swoje imię lub nick.